sobota, 28 lutego 2015

Nawrócenie jest kwestią patrzenia





Po cóż to nawracanie, gdy tutaj wszystkie siostry i tak są dobre?

św. Teresa od Jezusa



Wielki Post - czas postu, modlitwy i jałmużny. Czas nawoływania do nawrócenia. Św. Teresa od Jezusa prowokuje nas pytaniem: po co mamy się nawracać? Czy wiemy więc, co właściwie nawrócenie oznacza?

To jak patrzymy na siebie często różni się od tego, jak patrzy na nas Bóg. Mamy skłonność do postrzegania swojego życia w sposób pomagający nam dobrze o sobie samych myśleć, będący jednak jedynie fikcją. Uważamy, że jesteśmy dobrzy, pobożni, szczerzy. Patrząc na siebie, czujemy zadowolenie. Oczywiście, popełniamy grzechy i błędy, lecz w gruncie rzeczy… nie jesteśmy jednak tacy źli, prawda?

Nawrócenie jest kwestią patrzenia. Na siebie, Boga i bliźnich. Odkrycia w swoim życiu prawdy o sobie, odbitej w oczach Boga. Zobaczenia, że jestem człowiekiem grzesznym i aby żyć, potrzebna mi miłość Kogoś, Kto nie wahał się swojego życia za mnie oddać. Zobaczenia żywego działania Boga w moim życiu. Wreszcie zobaczenia innych ludzi przez pryzmat miłości - dostrzeżenie ich potrzeb, tych materialnych ale i duchowych. Sprawienia, by chociażby przez spojrzenie poczuli ode mnie ciepło czułości i akceptacji, nie zaś niechęć i obojętność.

Co św. Teresa podpowie nam o nawróceniu? Im przecież która będzie doskonalsza, tym przyjemniejsza będzie z ust jej chwała Panu, tym pewniejszy z modlitwy jej dla bliźnich pożytek. Wraz ze Świętą spróbujmy zatem odkryć w tym czasie post jako odstąpienie od fałszywego spojrzenia na siebie, modlitwę będącą ujrzeniem Boga dającego nam Życie oraz jałmużnę jako dostrzeżenie tych, którzy są obok nas głodni miłości.

Magda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz