Potrzeba tu także wielkiej ufności, bo
nie byłoby nam pożyteczne obniżać i ścieśniać naszych pragnień, ale
raczej mamy polegać na Bogu i wierzyć, że czyniąc, co jest w naszej
mocy, choć nie zaraz, ale powoli, możemy przy Jego łasce dojść do takiej
doskonałości, jaką osiągnęło wielu świętych. Bo i oni, gdyby się nie
zdobyli na święte pragnienia i stopniowo nie zamieniali ich w czyn, nie
wznieśliby się do tak wysokiego stanu. […]
Często zastanawiałam się nad tym powiedzeniem św. Pawła, że „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, bo z siebie samej, jasno to zrozumiałam, nic nie mogę. Wielki z tych słów odniosłam pożytek, jak również i z tego, co mówi św. Augustyn: „Daj, Panie, co rozkazujesz, a rozkaż co chcesz”. Często także zastanawiam się nad tym, jak święty Piotr nic na tym nie stracił, że rzucił się w morze, choć go potem strach ogarnął.
Często zastanawiałam się nad tym powiedzeniem św. Pawła, że „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, bo z siebie samej, jasno to zrozumiałam, nic nie mogę. Wielki z tych słów odniosłam pożytek, jak również i z tego, co mówi św. Augustyn: „Daj, Panie, co rozkazujesz, a rozkaż co chcesz”. Często także zastanawiam się nad tym, jak święty Piotr nic na tym nie stracił, że rzucił się w morze, choć go potem strach ogarnął.
(Księga życia 13, 2–3, Św. Teresa od Jezusa)
Każdy z nas ma
pragnienia, których nie może zrealizować w życiu doczesnym tak jak by
sobie tego w głębi duszy życzył. Wszelkie pragnienia przez nas odczuwane
ukierunkowują nas na to, do czego powołuje nas Pan Bóg, co ostatecznie
przewidział dla nas w niebie. Podążając za naszymi pragnieniami w
odpowiedni sposób, jesteśmy w stanie w doczesnym życiu małymi krokami
osiągać największe szczęście na miarę
możliwości jakie to życie daje. Dzieje się tak tylko wówczas, gdy Pana
Boga stawiamy sobie na pierwszym miejscu, gdy relację z Nim czynimy
fundamentem naszego życia. Wybierając to, co rozeznajemy jako Jego wolę,
w przeciwieństwie do działania wynikającego wyłącznie z naszych
zachcianek, wymaga od nas często wręcz ponadludzkiego wysiłku. Jednak On
zapewnia, że Jego łaski nigdy nikomu nie zabraknie (Ap 22,17) - a więc,
na ile potrafimy, czerpmy tą wodę życia!
Tak jak święta Teresa doświadczam tego, że sama z siebie tak naprawdę nic nie mogę i mam nadzieję, że u Was jest podobnie. Nie odcinajmy się od tego Źródła! Jeśli jesteśmy z Nim w kontakcie, jeśli słuchamy tego co Pan rozkazuje, nawet gdy oznacza to podjęcie trudu przekraczającego nas samych – On obdarzy potrzebnymi łaskami, „odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie” (Iz 58,11b). Stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, dążący do doskonałości, na naszej drodze do Pana Boga tak jak święci możemy stawać się także źródłem Niego dla innych ludzi
Agnieszka, 26 lat
Tak jak święta Teresa doświadczam tego, że sama z siebie tak naprawdę nic nie mogę i mam nadzieję, że u Was jest podobnie. Nie odcinajmy się od tego Źródła! Jeśli jesteśmy z Nim w kontakcie, jeśli słuchamy tego co Pan rozkazuje, nawet gdy oznacza to podjęcie trudu przekraczającego nas samych – On obdarzy potrzebnymi łaskami, „odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie” (Iz 58,11b). Stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, dążący do doskonałości, na naszej drodze do Pana Boga tak jak święci możemy stawać się także źródłem Niego dla innych ludzi
Agnieszka, 26 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz