środa, 4 lutego 2015

Miłość doda nam sił



Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli [Słowo],
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego

J1,12 



Jak wielki jest dar, który Bóg uczynił przez swojego Syna. Jakże piękny! A od nas żąda tylko tego, abyśmy wierzyli w imię Jezusa. Brzmi to bardzo prosto, ale czasami wierzyć nie jest najłatwiej.


Kiedy miałem 19 lat, Pan Bóg powołał mnie do kapłaństwa. Już wcześniej czułem w swym sercu pragnienie życia dla Boga, ale świat często zagłuszał je we mnie, choć do końca mu się to nie udało. Kiedy On mnie powołał, moje serce Go pragnęło, ale równocześnie miałem już swoje plany, przyjaciółkę, o której myślałem, że będzie moją żoną. Jednak mając w sercu pewność, że to powołanie jest od Boga, starałem się wycofać i wmówić samemu sobie, że Bóg tylko poddaje nas próbie. Ciężko było w tej sytuacji wierzyć w Jezusa, trudno było być dzieckiem Bożym. Bogu jednak niech będą dzięki, że mnie wzmocnił, abym Go w końcu przyjął i wypowiedział swoje: ,,tak”, a jej dodał sił, aby przyjęła tę sytuację w pokoju serca. I nie żałuję swojego „tak”, bo teraz naprawdę jestem szczęśliwy.


Pan nas kocha i On wie lepiej niż my, co jest dla nas najlepsze. Doświadczam tego nie tylko w przypadku opisanej sytuacji, ale i w drobnych codziennych sprawach. Wierzyć w Niego dla mnie znaczy kochać Jego i bliźnich oraz starać się czynić to, czego Pan nas naucza. Jeśli my będziemy szukać Jego Królestwa, On zatroszczy się o nas. Miłość doda nam sił, miłość Tego, który sam jest Miłością. Miłość, mająca na imię JEZUS.

Szczepan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz